Witam,
Od roku posiadam węża i postanowiłam wziąć pod swoje skrzydła drugiego, kupiłam pół rocznego pytona królewskiego. Hodowca pokazywał, że nie jest agresywny. Kilka dni później zjadł średniej wielkości myszkę. Minął ponad miesiąc od ostatniego posiłku. Wąż jest bardzo agresywny względem mnie. Odmawiał posiłku, a każda próba kończy się atakiem. Dzisiaj udało mi się podać mu pokarm. Jednak cały czas atakuje i zachowuje się bardzo niespokojnie (kołysze się). Nie mam pojęcia, czy to z powodu hormonów, warunków (które uważam, że ma bardzo dobre) czy po prostu charakteru.
Wąż nie spadł z wagi i poprawnie przeszedł jedną wylinkę, tylko pozbywał się...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Od roku posiadam węża i postanowiłam wziąć pod swoje skrzydła drugiego, kupiłam pół rocznego pytona królewskiego. Hodowca pokazywał, że nie jest agresywny. Kilka dni później zjadł średniej wielkości myszkę. Minął ponad miesiąc od ostatniego posiłku. Wąż jest bardzo agresywny względem mnie. Odmawiał posiłku, a każda próba kończy się atakiem. Dzisiaj udało mi się podać mu pokarm. Jednak cały czas atakuje i zachowuje się bardzo niespokojnie (kołysze się). Nie mam pojęcia, czy to z powodu hormonów, warunków (które uważam, że ma bardzo dobre) czy po prostu charakteru.
Wąż nie spadł z wagi i poprawnie przeszedł jedną wylinkę, tylko pozbywał się...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


