Witam,
Od miesiąca mam młodego pytona królewskiego (samica, ma parę miesięcy). Nie było z nią żadnych problemów, jadła jak tylko dawałem myszki, wylinka bez problemu, nie wykazywała agresji i nie próbowała atakować. Dawała się wyciągać z terrarium (raz w czas brałem ja na ręce, jakoś 2 razy w tygodniu na 15-30 min, nie była zbytnio zainteresowana tym co się dzieje). Parę dni temu postanowiłem otworzyć drzwi do terrarium i pozwolić jej samemu wyjść, to jakoś po godzinie sama wyszła i bez problemu dała się wziąć na ręce (już poza terrarium). Od tego czasu pary razy dziennie podchodzi pod drzwi i...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)