Proszę pomocy!
Już wcześniej pisałam, że mój gekon zaczął gryźć i poradzili mi żeby go nie wyciągać. (wtedy wyciągałam go żeby mu dać jedzenie bo karma szybko zasycha) to było z trzy tygodnie temu. No i od tego czasu go nie wyciągałam i zostawiałam karmę w miseczce(czasem też mus), ale dzisiaj zobaczyłam że wygląda na wychudzonego. Wyciągnęłam go i znowu mnie zaczął gryźć, a potem poleciał mu biały płyn z odbytu, który zjadł... I nie wiem co mam zrobić. Boję się, że się wygłodzi albo coś. czy ktoś wi co to może być?