Witam!
Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na to pytanie, więc zapytam was. Dużo naczytałam się o tym jak wylinka źle przeszła, niektóre odnóża się oderwały albo pająk nie przeżył. Przestraszyłam się trochę bo póki co chciałabym mieć 2 pająki aby nauczyć się trochę praktyki, a nie tylko teorii, a z tym że szybko przywiązuje się do każdego zwierzęcia boję się, że jednego dnia będę mieć pająka a drugiego już nie. Nie wiem czy da się jakoś sprawdzić czy ma pasożyta (Jeśli jest na to jakiś sposób, aby uniknąć takiej śmierci pająka to byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś napisał). I stąd
