Witam, piszę w imieniu syna, który ma 9 lat i od przedwczoraj ma swojego pierwszego ptasznika. To Brachypelma hamorii, L4. Jesteśmy uzbrojeni w wiedzę teoretyczną, ale praktycznej brak. Chodzi mi o wilgotność w moczboxie.
Jak na oko mamy określić odpowiednią wilgotność? Nie mam u kogo zobaczyć, jak ona powinna wyglądać, jak czuje się je pod palcem.
Co ile czasu mniej więcej zakraplacie wodę na podłoże?
Ile mniej więcej jednorazowo jej wlewacie?
Co to znaczy: "tak, żeby nie zrobiło się błoto"?
Mam wrażenie, że przedobrzyliśmy z tą wilgocią, podłoże jest powiedziałabym mokre, ale nie cieknące, takie coś jak... ściółka z lasu...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)