Witam,
dzisiejszego poranka zauważyłam u swojej samiczki roztocza.
Przez ostatni tydzień była pod okiem koleżanki. Wczoraj wieczorem odebrałam od niej swoje węże. Dzisiejszego poranka zauważyłam na młodej samiczce roztocza. Jestem pewna, gdyż robaczki chodzą po niej, szczególnie dużo zauważyłam na dolnej części w pobliżu głowy. Łuski odstają a pod nimi małe czarne kropeczki. Kilka sztuk chodziło po pysku i karku.
Dodam, że samiczka jest przed wylinką, widocznie blady kolor i zamglone oczy.
Jak w obecnej sytuacji, czyt. kwarantanna, mogę poradzić sobie z roztoczami? Czy istnieją domowe sposoby na pozbycie się roztoczy, czy wyjazd do miasta po specjalny środek...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)