Witam,
Tydzień temu przyjechały do mnie trzy straszyki australijskie. Od tamtej pory na liściach w terrarium nie zauważyłam żadnych zmian, które wskazywałyby na to, że straszyki cokolwiek zjadły. Są to moje pierwsze zwierzęta tego typu i nie mam pojęcia co może być tego przyczyną.
W paczce miały ze sobą kilka liści róży, a w terrarium dostają bluszcz. Czy to to może byc problemem? Czy mogę jakoś zachęcic je do jedzenia tego bluszczu, czy powinnam szybko poszukać czegoś innego?
Z góry dziękuję za pomoc.
Tydzień temu przyjechały do mnie trzy straszyki australijskie. Od tamtej pory na liściach w terrarium nie zauważyłam żadnych zmian, które wskazywałyby na to, że straszyki cokolwiek zjadły. Są to moje pierwsze zwierzęta tego typu i nie mam pojęcia co może być tego przyczyną.
W paczce miały ze sobą kilka liści róży, a w terrarium dostają bluszcz. Czy to to może byc problemem? Czy mogę jakoś zachęcic je do jedzenia tego bluszczu, czy powinnam szybko poszukać czegoś innego?
Z góry dziękuję za pomoc.