Witam Szanownych Terrarystów,
w mieszkaniu mojej babci (7, ostatnie piętro) znalazłem, na balkonie, takie dwa, najwyraźniej martwe, owady.
Babcia ostatnio narzeka, że coś ją gryzie. Nie jesteśmy w stanie jej pomóc, powoli wydaje nam się, że może to być jednak dolegliwość dermatologiczna.
Chciałbym jednak wykluczyć udział owadów. Czy to, co znajduje się na fotografii, może gryźć człowieka? Nie jest to, na pewno, pchła, komar ani żaden kleszcz.
Kolor ciemnobrązowy, ma przezroczyste skrzydełka. Rozmiar ok. 4-5 mm.