Dzień dobry, od niedawna jestem posiadaczem czterech modliszek, m.in. P. paradoxa której dotyczy ta sytuacja.
Dzisiaj podczas karmienia owad próbował opuścić pojemnik więc szybko opuściłem wieczko,
nie zauważyłem jednak, że bardzo mała część chwytaka (prawdopodobnie tarsus) została uszkodzona podczas gdy to robiłem.
I teraz pytanie: Czy jest jakaś szansa, że przeżyje czy od razu nastawiać się na jego/jej stratę?
Modliszka jest obecnie w stadium l1
Z góry dziękuje za odpowiedź
Edytowany przez mantiss111, 12 listopada 2018 - 09:55.