Witam, dzisiaj przy oczyszczaniu małej studni mój brat znalazł wiele traszek, natomiast jedna z nich ewidentnie jest chora. Nie jest w stanie się zanurzyć, dryfuje na grzbiecie i nie może obrócić sie na brzuch i przez wielką ilosć jakiegoś gazu w sobie praktycznie nie może się poruszać ani pływać ( jest bardzo nadmuchana i na pewno nie jest to ciąża ). Z tego co wyczytałem to jest to choroba balonowa...a jako że nie hoduje płazów to nie mam żadnych leków na takie przypadki ( wiem że są ), dlatego rozważam nakłucie w celu upuszczenia gazu z jej ciała.
Będe wdzięczny...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


