Dzień dobry :)
Od paru dni jestem szczęśliwą posiadaczką gekona orzęsionego. Jest jeszcze malutki, nie wiem czy ma choć 10cm z ogonem.
Zaaklimatyzował się na tyle, żeby już jeść. Dostał przecier owocowy (jabłko i brzoskwinia), mam trochę karmy specjalistycznej ale tej nie chce w ogóle ruszyć, raz dostał świerszcze w posypce z wapna.
I problem jest taki, że jest na tyle nieśmiały jeszcze, że zjedzenie z pęsety nie wychodzi. Tylko w nocy sobie na nie polował i te świerszcze całe się otrzęsły z tego wapnia (sepii) dosłownie po niedługiej chwili.
Miseczki z wodą słyszałam nie ma...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)