Przygarnęłam parę dni temu niechcianego żółwia czerwonolicego znajomej, który ma 13 lat.
Akwarium o wymiarach 60x40x35, grzałka z termostatem, filtr oraz światło UBV i zwykła świetlówka.
Waży 720g. Dowiedziałam się niestety, ze karmiony był dziennie suchym pokarmem, czasem urozmaiconym o żywa rybkę i mrożone ryby. Jest aktywny, chętnie je i wygrzewa się na kamieniu. Martwi mnie bardzo miejsce przy łapach, jest jakby wystające i wypełnione powietrzem (załączam zdjęcie bo ciężko to opisać) Byłam już u weterynarza, ale stwierdził ze to nic takiego, jednak nie wyglada to normalnie. Czy to może być spowodowane złą dietą jaką dotychczas miał?
Akwarium o wymiarach 60x40x35, grzałka z termostatem, filtr oraz światło UBV i zwykła świetlówka.
Waży 720g. Dowiedziałam się niestety, ze karmiony był dziennie suchym pokarmem, czasem urozmaiconym o żywa rybkę i mrożone ryby. Jest aktywny, chętnie je i wygrzewa się na kamieniu. Martwi mnie bardzo miejsce przy łapach, jest jakby wystające i wypełnione powietrzem (załączam zdjęcie bo ciężko to opisać) Byłam już u weterynarza, ale stwierdził ze to nic takiego, jednak nie wyglada to normalnie. Czy to może być spowodowane złą dietą jaką dotychczas miał?



