Witam wszystkich
Prosze o szybką radę bo nie wiem co robic ;/ doslownie przed chwila przychodze do domu a tu jeden z moich gekonow (samica) ma oderwany kawalek skory i ma przeswit na cos takiego bialego (rana jest na grzbiecie, obwod okolo centymetra, dookola krwawe slady). Jezeli chodzi o wspollokatorow to mieszka z samcem, ale nigdy jej nie gryzl w grzbiet ... poza tym widac slady krwi
jednym z kamieni ... Miala juz kiedys cos takiego ale nie tak wielkiego ;/ co teraz mam zrobic ? prosze o pomoc !
Prosze o szybką radę bo nie wiem co robic ;/ doslownie przed chwila przychodze do domu a tu jeden z moich gekonow (samica) ma oderwany kawalek skory i ma przeswit na cos takiego bialego (rana jest na grzbiecie, obwod okolo centymetra, dookola krwawe slady). Jezeli chodzi o wspollokatorow to mieszka z samcem, ale nigdy jej nie gryzl w grzbiet ... poza tym widac slady krwi
jednym z kamieni ... Miala juz kiedys cos takiego ale nie tak wielkiego ;/ co teraz mam zrobic ? prosze o pomoc !