Witam. Mam żółwia żółtobrzuchy (chyba).
Zacznę od tego, że nigdy nie planowałam mieć żółwia. Jednak jak byłam u znajomego i zobaczyłam w jakich warunkach trzyma żółwia... w plastikowym pudełku. Gdzie miał wodę do połowy skorupy. Często wyjeżdżał i zostawiał żółwia samego. Czasami babcia zmieniała mu wodę, bo tak śmierdziało, że nie można było wejść do pokoju. Namówiłam go, żeby mi odsprzedał żółwia.
Kupiłam mu akwarium 112 L, lampę, żarówkę itd. Jednak nie jestem w stanie dalej się nim zajmować. Jestem zadowolona z faktu, że go uratowałam :)
Chciałabym odsprzedać za symboliczną gotówkę tego żółwia. Ma około 3...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)