Witam!
Jestem początkującym hodowcą modliszki sphodromantis gastrica i po prostu jestem ciekaw czy w dużych ilościach dzikie np. drosophila hydei mogą jakoś negatywnie wpłynąć na modliszkę, ponieważ w piwnicy mam ten gatunek muszek owocówek i one sobie żyją na starych i spleśniałych ziemniakach. Dałem już mojej modliszce z dwie muszki i całe je zjadła. Czy taka "przekąska" może jej zaszkodzić? Oraz co oznacza u tej modliszce ghana? Inna "wersja" modliszki jak np. sp. aurea?