Nie jestem pewna czy to dobry dział, czy w ogóle dobre forum. Mądra sąsiadka ma bardzo agresywne psy - jak podchodzisz do ogrodzenia warczą, raz wystraszyły mojego yorka, (który normalnie niczego się nie boi) tak, że tydzień nie wychodził na ogród (nasze ogrody dzieli ogrodzenie)
Od pewnego czasu widywaliśmy na ogrodzie parkę jeży, od niedawna nawet maluszki. Dzisiaj znalazłam jednego maluszka po naszej stronie ogrodu, zapaliła mi się lampka alarmowa, bo czego może szukać dziki jeż o godzinie 15 w środku dnia. Jak się okazało - lampka zapaliła mi się słusznie - psy sąsiadki zagryzły rodziców malucha i jego rodzeństwo....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Edytowany przez ShinArei, 19 lipca 2017 - 16:36.