Pod koniec zeszłego roku zauważyłem że mój 1.5-roczny samiec ambilobe zaczyna mieć kłopoty z językiem. Wystrzeliwał go coraz mniej energicznie i na coraz krótszą odległosć, aż ok. miesiąca temu w ogóle zaprzestał go używać i przeszedł na tryb pobierania pokarmu metodą bezpośrednią. Problem w tym że czyni to bardzo nieudolnie więc wszystko co szybsze od ślimaka z łatwością mu ucieka, trzeba go więc karmić z pęsety. Niestety nie chce z niej jeść nic innego oprócz drewnojadów, mam więc obawy że taka tucząca dieta dodatkowo wpłynie niekorzystnie na jego stan zdrowia.
Kiedy był w pełni zdrowia to jadł codziennie i suplementowany...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Edytowany przez Kloss, 31 marca 2017 - 19:43.



