Anolis roquet summus (Anolis martynicki)
Mam kilka młodych na sprzedaż (klute od kwietnia do czerwca).
Jedzą chętnie wszystko co się rusza, karmione głównie wylęgiem karaczana tureckiego i świerszcza kubańskiego, sporadycznie larwami trojszyków.
Jak na anolisy, są bardzo oswojone, wciąż przyzwyczajane do obecności człowieka.
Mam dwie niespokrewnione parki i ponadto cztery spokrewnione samce.
Cena: 200 zł za jedną niespokrewnioną parkę (sprzedana), 150 zł za drugą (samica od klucia ma skrzywienie ogona w jednym miejscu tuż za nogami, przez co komicznie wygląda - ale nie jest to wynik żadnej choroby, tylko taka wrodzona wada, jest bardzo aktywna, żarłoczna i szybko rośnie).
Edytowany przez Radagast, 13 lipca 2016 - 13:08.