Od początku: jadę do domu na dwa tygodnie i biorę ze sobą geka. Nie ma opcji żebym go zostawiła - nie ufam współlokatorce, że to niego zajrzy i się będę strachać, że mi wyschnie bida na wiór. No więc decyzja podjęta, faunaboks coby go w czymś na ten czas trzymać jest, wszystko spoko tylko, że... w sesyjnym rozgardiaszu nie przyszło mi do umęczonej głowy, że ten faunaboks jest z czasów, kiedy Mariusz był ze dwa razy mniejszy. Ma jakieś 30x16 (na oko - nie mam czym zmierzyć). Gekon ma ze 20cm. Wsadziłam mu tam kokosik (jego ulubioną kryjówkę) i pojemniczek...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Edytowany przez oakley_123, 30 czerwca 2016 - 02:48.


Ten temat jest zablokowany
