Witam.
Po długim wyczekiwaniu pierwsze jajeczko wyszło na świat a dokładnie piękny straszyk Necroscia Annulipes
Dostał już porcję pysznego soczystego ligusterka :D
Niestety aby równowaga w przyrodzie była jedne przychodzą drugie odchodzą. Największy okaz w terrarium Trachyaretaon Carmelae nie przeszedł dobrze wylinki. Została mu jedna noga i tego nie przeżył :(
Załączone pliki
Edytowany przez Tomalek, 24 kwietnia 2016 - 16:04.



