Witam wczoraj ( piątek ) przekładałem mojego pytona zielonego do docelowego terrarium ale zamiast siedzieć na tubach zwiedzał terrarium i tylko od czasu do czasu wszedł na tubę a tak to na ziemi siedział. Dzisiaj rano okazało się ze jest schowany pod tubą która jest położona na ziemi. Temperatura na górze w terra 32C pod promiennikiem niżej 28C a na ziemi tam gdzie siedzi obecnie pod tubą jakieś 18C więc trochę zimno. Czy go tam zostawić pod tubą i sam wyjdzie czy go wyciągnąć ? Czy to normalny proces aklimatyzacji i dać mu spokój?
Dodaje fotki.



