Witam, zrobiliśmy sporą wolierkę 100x100x200, kuweta na dole podzielona jest na dwie części. Jedna do 1/3 wysokości wysypana trocinami odpylonymi, druga analogicznie ziemią (bez nawozów itp.). Otóż jak wszyscy wiecie Burunduki tylko część pożywienia zjadają, a resztę chowają i zakopują gdzie popadnie... a że uwielbiają kopać w ziemi, to teraz w kuwecie mamy "trawnik" z kiełkujących nasion słonecznika. Moje pytanie brzmi, czy one mogą zaszkodzić w jakiś sposób wiewiórce/wolierze? Czy je sukcesywnie wyrywać czy zostawić? By było bardziej "naturalnie"?
1 odpowiedzi na ten temat
Podobne tematy: Szkodliwość kiełkujących nasionek. x
![]() |
Budowa, osprzęt
pianka montazowa a owady - szkodliwoscsk_kk71, 09 lut 2015 |
|
![]() |
||
![]() |
terrarium - pozostałe tematy
Modliszki
Szkodliwość klejuSchlapatzjenc, 16 mar 2014 |
|
![]() |
||
![]() |
Początkujący hodowcy węży
Płytka Globol - skuteczność, szkodliwośćkafar13, 29 mar 2012 |
|
![]() |
||
![]() |
Terraria dla jaszczurek i sprawy techniczne
szkodliwość UVGawał, 08 wrz 2011 |
|
![]() |
#2
Napisany 14 lutego 2016 - 14:33
Nie sądze, że kiełki słonecznika mogłby jakkolwiek zaszkodzić twoim wiewiórkom....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
0 terrarystów przegląda to forum
0 zarejestrowanych terrarystów, 0 gości, 0 anonimowych terrarystów