Po pierwsze zazdroszczę kobiety która robi Ci tak fajne prezenty :D. A tak na serio fakt jestem, bo choć w klimacie siedzę kilka lat prowadziłem bierną hodowle, nawet robali nie rozmnażałem... Teraz czas wszystko nadrobić szczególnie w ptasznikach ^^
ps. Własnie idzie do mnie świeży samiec N. Incei więc życzcie mi powodzenia przy pierwszym rozmnażaniu włochaczy. ;)