Samce wystarczy trzymać w stadku, które zna się od początku (ergo, jest spokrewnione) i nie jest rozłączane. Jest sporo samotniczych gryzoni, myszy do nich nie należą.
Nie zgadzam się. Hoduję myszy na karmę i nawet trzymane od urodzenia samce - rodzeństwo - i tak się gryzą. Bez samic lub z samicami w jednym pojemniku. Krew się nie leje, ślady widać bardzo rzadko, ale jednak poziom agresji jest bardzo, bardzo wysoki u niektórych osobników i pojawia się już w młodym wieku (około 1.5 miesiąca). Nie u wszystkich tak jest, ale u większości....więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Edytowany przez Saphira123, 12 sierpnia 2016 - 19:44.