Przepraszam, że pisze drugi temat, ale potrzebuje bardzo szybkiej odpowiedzi :(
Dziś patyczak leżał na boku nie ruszając się i myślałem, że nie żyje. Gdy na niego lekko podmuchałem ruszał nogami i czułkami próbując się podnieść..
Pomogłem mu i aktualnie siedzi na liściach..
Przed wczoraj przeszedł linienie.. Czy ma jakieś szanse na przeżycie? :(
Dodam, że po linieniu zaczął mieć problemy z chodzeniem i utrzymaniem się na nogach
Edytowany przez Kesi11, 18 grudnia 2015 - 19:48.