Od wczoraj jestem posiadaczem świeżej pary modliszek imago Heterochaeta orientalis. Oby dwie (samiec i samica) są zdrowe, bez deformacji i ubytków (poza brakiem kawałka czułka u samicy i braku jednej stopy przedniej łapki u samca. Zależy mi na rozmnożeniu teg gatunku. Słyszałem, że nie jest to łatwe. Chciałbym Was prosić o wskazówki, cenne informacje mogące pomóc mi w osiągnięciu celu. Czy to naprawdę jest skomplikowane? Co trzeba zrobić, by zwiększyć sobie szanse? Jeśli mi się uda, odpowiedzi może wynagrodzę maluchami :D
Pozdrawiam.