Nie wiem czy dobrze rozczaiłem, jak to jest z tymi kręgowcami, skoro hodowcy tutaj mówią o kręgowcach jakie będą mięli na sprzedaż (podczas gdy oficjalnie nie wolno) To rozumiem, że będę mógł podejść do stolika, powiedzieć sprzedawcy, że chcę kupić np. boaska, potem wyjść na dwór, a on tego boasa mi wręczy, a ja zapłacę tak? Tak to wyglądało dotychczas?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.