Ja zwykle karmiłem go sałatą czy gammarusem, teraz wiem, że robiłem bardzo źle. Wogóle za mało im dawałem i złe. Ale od niedawna bardzo zaangażowałem się w życie mojego żółwia... dzisiaj dałem mu mlecza i łyżkę od cherbaty gammarusa. Wiem, żę też ubogo ale za dwa dni już będą świerszczyki :) (mam nadzieje)
Pozdrawiam,
Dafnej13!