Ten temat jest zablokowany
Witam serdecznie,
Połakomiłem się na sesje fotograficzną boasa w plenerze i teraz gorzko tego żałuję... po 3-4dniach od sesji wyskoczyły mi na wężu roztocza, kąpałem go i smarowałem oliwką dla dzieci. Lecz po kolejnych 3 dniach zrobiła się ich plaga na wężu! Wąż + szczotka do zębów i heja godzinka pucowanka i kolejna kąpania, w tym czasie wyczyściłem całe terrarium, płytka bross na noc w zamkniętym terrarium 100x60cm, rano chciałem do końca wysprzątać i wywietrzyć, patrzę, a roztocza jakby nigdy nic sznureczkiem po płytce robią wycieczkę. Terrarium myłem MANUSANEM(płyn do dezynfekcji i chirurgicznego mycia rąk). Płytka bross na kolejną noc
