Wybitnie dziwna sytuacja:
w jednym z tematów pisałem o swoim sposobie zabezpieczania jajek gekonów płaczących. Kiedy geki złożą je na szybie, ja nakrywam je nakrętką od butelki (z dziurkami) i zaklejam taśmą klejącą żeby żadna dorosła nie dostała się do środka.
Niestety jedna z taśm była jakaś gorsza lub źle dociśnięta przez co jeden z gekonów dorwał się do jajek pod moją nieobecność.Zresztą, nawet jakbym był obecny to nie patrzę w terrarium 24/h i pewnie i tak bym w porę nie zauważył.
Tak czy inaczej gekon (wyjątkowo inteligentna jednostka) przykleił mi się łbem do taśmy. Siedziała tam nie wiem...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)


Ten temat jest zablokowany