Bo jest to najprostsza w zakupie, podaniu i bezproblemowym przetrzymaniu karma dla karmówki - nie spleśnieje, nie trzeba jej za często wymieniać ani nie jest za droga. Jako urozmaicenie można podawać owadom szczątki normalnego mięsa po obiedzie - kawałek piersi z kurczaka, czy nieobgryziona kość świetnie się do tego nadaje.
Jeśli nasze owady mają skłonności kanibalistyczne, lub wiemy, że zjedzą martwego owada, to raz kiedyś można im podać zabitego osobnika ( świerszcza, mącznika, czy innego trupka ).


Ten temat jest zablokowany