szczerze mówiąc pierwszy waran stepowy jakiego kiedykolwiek obejrzałem bardzo dokładnie to nasz waran, którego mamy od 2 tygodni. na brzuchu ma dziwny układ łusek. Poprzedni właściciel nie robił mu żadnych operacji, a z jeszcze poprzednim nie ma kontaktu (i to nieodpowiedzialny człowiek był, doprowadził do okaleczenia zwierzęcia - poparzeń na plecach). Teraz waran jest z nami bezpieczny, ale mnie zastanawia - czy one tak maja, czy nasz miał kiedyś jakiś zabieg?
To podobno samiec ok 2-3 lata, 60cm