Pierwsza ulubienica: Maroko (ambilobe)
Mixer, cap est
Uwielbia wszystko oprócz siedzenia w terrarium. Czasem bardziej przypomina psa niż jaszczurkę ;)
Ambilobe, najmłodszy z całej trójki. Początkowo każdy kontakt z człowiekiem był dla niego olbrzymim stresem. Wymagał sporo cierpliwości, po roku pracy można go wziąć na ręce bez większych problemów :)
Nasze maluszki (Maroko x Mixer)
Prosto z jajka:
Pomału nabierają kolorów:



