Ok w tym momencie wyłączam się z dyskusji, bo szkoda moich nerwów. Jeśli logiczne i poparte wiedzą innych argumenty do Ciebie nie docierają to nie ma sensu zebym nadal się przy nich upierał. Po prostu ktoś mądrzejszy i otwarty na nową wiedzę sam rozsądzi kogo słuchać..
ps. ciekawe jak zostałbym przyjęty gdybym się przywitał inaczej "Hej, hodowlą gekonów zajmuję się od 15 lat, jestem z wykształcenia weterynarzem, blablabla" stosując te same argumenty i przykłady ;) W sumie sam mi odpowiedziałeś na to pytanie, dziękuje :) Pozdrawiam ciemnogród i dziecinadę.