Ostatnio swojego jeżyka przyłapałam na jedzeniu pająków (takich tych pokojowych, z ciękimi nużkami i dużym tyłkiem). Nawet wszedł mi do środka kaloryfera w pogoń za jednym. Naprawde staram się żeby niebylo takich rzeczy w domu, ale i tak zdażają się pojedyńcze jednostki.
W takim razie moje pytanie jest takie, czy mojemu jeżykowi moze się stać coś po zjedzeniu takiego pająka?
(jeżyk jest puszczany na nocne bieganie po domu i niechce mu tego odbierać)