jakieś tydzień temu wysiałem nasionka paru popularnych roślinek, między innymi: dionaea muscipula, sarracenia purpurea, drosera capensis czy drosera rotundifolia. Niestety tylko nasiona muchołówki i kapturnicy są na tyle duże, że po wysianiu mogę im się bacznie przyglądać. Wiecie jaki kształt mają te nasionka - coś na wzór owalu, tyle że z jednej strony zakończone ostrzej, a z drugiej łagodniej... No ale do rzeczy :D:D 2 dni temu na tym ostrzejszym zakończeniu na nasionku muchołówki i kapturnicy zauważyłem szarą kłaczkowatą plamkę. Czy to może być pleśń?? Dodam, że nasionka otrzymałem wysyłkowo od Nepenti.
Pozdrawiam