No nie wmówisz mi że zwierzęta się nie przywiązują do właściciela. Może jeż to nie pies i nie przybiega na zawołanie, ale zapewne odróżnia właściciela od nowej/obcej osoby i darzy go sympatią.
Kiedyś moja siostra miała chomika, niby był z nami od małego, ale pozwalał się dotykać tylko mojej siostrze inne osoby czyli mnie, moją mamę gryzł i nie dał się wyciągnąć. Gdy przychodziła moja siostra totalnie zmieniał swoją osobowość.
Zwierzę to nie zabawka, ja też mogę powiedzieć sprzedam Tommiego bo nie jest cały czarny. Przed zakupem , widziałem jak wygląda. Tłumaczenie ,,Ja zawsze...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)