Mam je od paru dni. Wykluły się w sierpniu 2012.
Karmie je świerszczami z wapniem, owocami i 2-3x w miesiącu witaminy.
Dlaczego nie chodzą po szybie?
Jak biorę je na rękę, to nawet po skórze się ślizgają.
Czego im brakuje/brakowało u wcześniejszego właściciela?
Prosze o pomoc