Witam,
Nie minęło pół roku jak znów wezwano mnie do "żaby w bananach". Jadąc myślałem że tak jak poprzednia, będzie to malństwo które się ukryło skrzętnie, a tu niespodzianka - całkiem spora rzekotka!:)
zdjęć łądnych nie robiłem jeszcze, nie chcę jej męczyć w czasie kwarantanny. Kilka tygodni podróży statkiem, zmiany temperatury, przyciskanie przez banany, i kontakt ze śniegiem dały jej w kość. Jest strasznie chuda i ma zwichniętą tylkną nogę w skoku.
W terrarium kwarantannowym widzę że czuje siędobrze (2gi dzień mija) ale nie widzę zainteresowania jedzeniem, wpuściłem jej kilka średniej wielkości świerszy. Znacie jakiś sposób na apetyt?...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)