Ten temat jest zablokowany
Witam.
Jak w nazwie tematu, mam problem ze swoim Stefanem już od jakiegoś czasu. Brzuszek strasznie mu napuchł. Z początku to było prawie niewidoczne, myślałem, że dłużej będzie trawił i w końcu wydali. No a widać jednak nie. Widziałem podobny temat na tym forum, jednak z tą różnicą, że mojego aksika nie wynosi pod powierzchnię. Jest strasznie spuchnięty, jednak trzyma się dalej dna. I dlatego właśnie zakładam nowy temat, by dostać bezpośrednią poradę dot. mojego problemu, gdyż nie chciałbym stosować jakiejś kuracji, nie upewniwszy się, że to na pewno o ten problem chodzi.
Pozdrawiam.
Jak w nazwie tematu, mam problem ze swoim Stefanem już od jakiegoś czasu. Brzuszek strasznie mu napuchł. Z początku to było prawie niewidoczne, myślałem, że dłużej będzie trawił i w końcu wydali. No a widać jednak nie. Widziałem podobny temat na tym forum, jednak z tą różnicą, że mojego aksika nie wynosi pod powierzchnię. Jest strasznie spuchnięty, jednak trzyma się dalej dna. I dlatego właśnie zakładam nowy temat, by dostać bezpośrednią poradę dot. mojego problemu, gdyż nie chciałbym stosować jakiejś kuracji, nie upewniwszy się, że to na pewno o ten problem chodzi.
Pozdrawiam.
