Witam,
Ponad dziesięc lat temu, dostałem dwa żółwie, z którymi nigdy nie było najmniejszych problemów aż do dzisiaj (z jednym).
Wstając dzisiaj rano zauważyłem, że jeden z moich żółwi ,,przespacerował" kawałek pokoju i leży na podłodze. Gdy podniosłem żółwia kompletnie nie reagował myślałem, że coś mu dolega, jednak po polaniu go sporej ilości wody, zaczął MINIMALNIE się ruszać, więc odłożyłem go z nadzieją, iż w krótce mu przejdzie. Po kilku Godzinach, żółw wciąż się nie chował gdy go podnosiłem (zwykle, automatycznie się chował do skorupy).
Wiem, że żyje bo się CZASEM ledwo rusza, lecz nie otwiera oczu, drugi żółw nie...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)
Edytowany przez joanna27, 30 sierpnia 2014 - 20:32.


Ten temat jest zablokowany