Na poczatku września nabyłem kilka młodziudkich A. fulica albino od Mateusza Rawskiego i A. achatina od Lop (przy okazji dziękuję obydwu). Większość z nich rozdałem w prezentach znajomym i ich dzieciom (no co, jeżeli chce się mieć w najbliższej okolicy siatkę fascynatów wariatów, z którymi można pogadać i powymieniać się spostrzeżeniami, trzeba najpierw zainwestować.) Sobie zostawiłem 1 Achatina achatina i 4 Achatina f. albino. I właśnie przy albino zauważyłem ciekawą rzecz.
Kiedy do mnie trafiły, wszystkie...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)