Niedawno się przeprowadziłem i Suzi stała na kilka tygodni pod oknem (przeważnie zamknięte, no ale jednak). Staram się dziennie zapalić światełko - jeśli w pomieszczeniu jest 'ciepło' to nie zapalam - ma jasno od okna (pod którym już nie jest).
Suplementy w miseczce. Mączniki też no ale jednak nadal nie za bardzo chce jeść. Kupka pojawia się jak coś zje więc zaczopowany nie jest.
2 tygodnie temu zjadła 3 świerszcze - od tej pory nic. Dziś rozbebeszyłem 2 mączniki i nakarmiłem ją (pocierałem o pyszczek i ładnie zlizała) no ale nadal...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)