Witam.
Próbuje hodować parkę myszy, żeby mieć noworodki dla węża, lecz mam problem. Mianowicie za każdym razem jak kupie myszy to do 2 tyg zdycha jedna z nich. Trzymam je w pojemniku 45x35x30(dł-szer-wys) wentylacja bok-góra, mają dziennie świeżą wodę, dostają do jedzenia różne mieszanki dla gryzoni oraz mają stały dostęp do wapna. Raz trzymałem na trocinach, raz na żwirku dla kotów, raz i to i to i za każdym razem sytuacja się powtarza.
Jak myślicie co jest powodem tego że zdychają? Co mogę robić źle?
Próbuje hodować parkę myszy, żeby mieć noworodki dla węża, lecz mam problem. Mianowicie za każdym razem jak kupie myszy to do 2 tyg zdycha jedna z nich. Trzymam je w pojemniku 45x35x30(dł-szer-wys) wentylacja bok-góra, mają dziennie świeżą wodę, dostają do jedzenia różne mieszanki dla gryzoni oraz mają stały dostęp do wapna. Raz trzymałem na trocinach, raz na żwirku dla kotów, raz i to i to i za każdym razem sytuacja się powtarza.
Jak myślicie co jest powodem tego że zdychają? Co mogę robić źle?