Początkowo moje dusiciele jadały myszy , będąc zawsze wiele silniejszymi od nich ryzyko było pomijalne, poźniej chomiki , szczury , świnki morskie , króliki czy kury.
Nigdy nie karmiłem wyrośniętymi silnymi, wielkimi szczurami. Ich inteligencja jest po stokroć wyższa jak naszych prymitywnych pupili i tu ryzyko było już nieakceptowalne.
By utrzymać potężne mięśnie w doskonałej kondycji i zmusić węża do sporego wysiłku wyrośnięte , dorosłe pytony karmię tylko i wyłącznie dużymi królikami oraz kurczakami.
3-5kg królik zmusza gada do poteżnych skurczy mięśni, martwy niegdy nie wywoła...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)