Pszczoły giną, ale dzisiaj zaobserwowaliśmy [b]osy zapylające maliny[/b].
Wiele os (są też pszczoły i trzmiele) wchodzi do kwiatów, wychodzi, do następnego i dalej, dalej.
Chyba przez to zapylają?
Nowość to, czy rzecz znana badaczom owadzich nogów?
Wiele os (są też pszczoły i trzmiele) wchodzi do kwiatów, wychodzi, do następnego i dalej, dalej.
Chyba przez to zapylają?
Nowość to, czy rzecz znana badaczom owadzich nogów?


Ten temat jest zablokowany
