Wlasnie przed chwila zamozilem mojego patyczaka/patyczaczke jak kto woli
Zauwazylem ja na dnie pojemnika , nie mogla sie podniesc :/ czasem ruszyla odnozem, probowalem ja napoic, nakarmic, ale nic. Nie chcialem zeby sie dluzej meczyla i wlozylem ja do zamrazarki...
Przy wkladaniu do pudeleczka(po swierszczach) przednie odoze jej odpadlo...
Jedyne co mi zostalo to 95jajeczek...
Wie ktos czemu padla?
Wszytko bylo ok i nagle....
Pozdrawiam...


Ten temat jest zablokowany
