
coraz czesciej go widuje jak lezy na brzuszku, dzis za kazdym razem gdy przechodzilem obok terra.
Moj kamyk lubi wchodzic po firankach i dzis wszedl na karnisz i jak sie spojrzalem na niego to lezal znow na brzuszku z zamknietymi oczami i otwarta buzka

Strasznie mnie to przerazilo, i dalej sie boje...

A jak go biore na rece to on sobie normalnie idzie i nagle bierze przednia lapke do gory...więcej dla zalogowanych. Zaloguj się lub Zarejestruj się :)