Myślę, że nalepszy opis podał Vixa i ja do dodania miałem jedynie versję z lodówką zamiast shakera ;)
Co do zamrażalnika to pewnie zależy od ustawionej temeratury ale ja w 2 lodówkach, w których próbowałem po 2 minutach miałem martwe muszki więc nie widzę sensu w takim eksperymentowaniu...łatwiej wsadzić do lodówki i odrobinę dłuzej poczekać.
Twój pomysł [b]leviatan[/b] wydał mi się osobiście przekombinowany - bez "prysznica" też łatwo się karmi "mrożonką" ;)
I nie musisz się obawiać bo ja z tego forum nie usuwam bez wyraźnego powodu... ;)
Co do zamrażalnika to pewnie zależy od ustawionej temeratury ale ja w 2 lodówkach, w których próbowałem po 2 minutach miałem martwe muszki więc nie widzę sensu w takim eksperymentowaniu...łatwiej wsadzić do lodówki i odrobinę dłuzej poczekać.
Twój pomysł [b]leviatan[/b] wydał mi się osobiście przekombinowany - bez "prysznica" też łatwo się karmi "mrożonką" ;)
I nie musisz się obawiać bo ja z tego forum nie usuwam bez wyraźnego powodu... ;)


Ten temat jest zablokowany