witam!
2 miesiące temu samica złozyła jaja ze względu na początkowo złą inkubacje przetrwało jedno jajo (reszta spleśniała)
dzisiaj postanowiłem otworzyć ostatnie było zapadnięte i i juz prawie całkiem zapleśniałe nieniej postanowiłem zobaczyć czy może coś pozostało
po otwraciu okazało się ze ostatni z węży żyje jednak jest strasznie mały niewiecej jak 15 cm
czy ma ten maluch jakies szanse na przezycie, dodam ze rusza sie dosc zwawo i atakuje wszystko co sie zblizy
dziekuje za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam
2 miesiące temu samica złozyła jaja ze względu na początkowo złą inkubacje przetrwało jedno jajo (reszta spleśniała)
dzisiaj postanowiłem otworzyć ostatnie było zapadnięte i i juz prawie całkiem zapleśniałe nieniej postanowiłem zobaczyć czy może coś pozostało
po otwraciu okazało się ze ostatni z węży żyje jednak jest strasznie mały niewiecej jak 15 cm
czy ma ten maluch jakies szanse na przezycie, dodam ze rusza sie dosc zwawo i atakuje wszystko co sie zblizy
dziekuje za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam